PINAKOTEKA PODRĘCZNA
Podobno żyjemy w cywilizacji obrazkowej. Prawie nikt już nie czyta, prawie wszyscy oglądają. Zamiast robić notatki – robią zdjęcia, zamiast pisać teksty – tworzą prezentację, zamiast czytać powieści – oglądają seriale. A jednak biblioteki, gdzie wypożycza się książki, nadal funkcjonują, a o bibliotekach z obrazami (pinakotekach?) nie słyszałem. W Łodzi miała powstać mediateka, ale po ...
PAMUK SIĘ ZALAŁ!
Taką wiadomość, w dodatku wypowiedzianą dramatycznym tonem, usłyszałem pewnego dnia po powrocie do domu. – Czyżby media podawały już wiadomości o spożyciu alkoholu przez znanych pisarzy? – pomyślałem. – A może przy okazji zalania noblista jakoś narozrabiał? Na szczęście okazało się, że to była zwykła metonimia, czyli w tym przypadku – zastąpienie nazwy dzieła nazwiskiem ...
DRUKARECZKO, NAPISZ PRZECIE!
Na Gwiazdkę dostałem od dzieci drukarkę. Ciągle prosiłem, by mi coś wydrukowali, no to w końcu zamiast kolejnej książki kupili mi nowoczesny sprzęt. Tak bardzo nowoczesny, że miałem kłopoty z podłączeniem, choć instrukcja w 12 językach zapewniała o bezproblemowej instalacji (cały proces był dodatkowo pokazany na obrazkach). Problem w tym, że teraz takie uruchamianie dzieje ...
ZAPAKOWAĆ?
A zatem prezenty. Te przygotowywane i te otrzymane, jedne i drugie zapakowane. W papier ozdobny, w torebeczkę, w złoty celofan. Z dołączonym bilecikiem, z naklejką w renifery, ze wstążką z napisem. Pakowanie w pośpiechu, w panice, przycinanie, przyklejanie, podpisywanie. Jakoś tym paniom w sklepach ładniej to wychodzi. I sprawniej – rach ciach i po sprawie. ...
MOJA SZKOŁA
8 + 4 to będzie… 12, 12 + 5 = 17. Spędziłem w szkołach (uniwersytet to też była szkoła, tylko wywiadówek brakowało) 17 lat. Do tego 11 lat pracy jako nauczyciel. Wtedy byłem jeszcze młody (obiektywnie) i kreatywny (opinia subiektywna) – z dużą dozą pewności siebie (a może arogancji) próbowałem opracować nowe programy nauczania i ...
PIRAMIDA Z MASŁA
Tak sobie wyobrażałem piramidę Maslowa – jako atrakcję prowincjonalnych jarmarków. Zamiast na drewniany pal chętni do zdobycia nagrody muszą się wspiąć na ostrosłup wysmarowany masłem. Kandydaci na lokalnych herosów płacą niewielką kwotę i próbują zadziwić świat (czyli społeczność zebranej na festynie dzielnicy). Śmiechu jest przy tym co niemiara, bo rzadko im się udaje. Ale się ...
BOSO, ALE W OSTRYGACH
Znany pisarz tworzył wyłącznie w nocy. W nocy napisał cztery powieści i kilkadziesiąt opowiadań. Dlaczego? Tego akurat nie wiemy. Być może nie mógł się skupić, gdy ktoś chodził po domu, być może rozpraszały go odgłosy ulicy. Faktem jest, że światło w oknach jego mieszkania przez lata gasło najpóźniej na całym osiedlu. Ten nocny tryb życia ...
KOMBINATORYKA
Myślałem, że to pomyłka, literówka. Ktoś powoływał się na filozofa Pletona i brzmiało to trochę śmiesznie. A może celowo przekręcał, dla żartu? Ale nie – sprawdziłem i proszę: był taki filozof. Żył w XIV i XV wieku w Bizancjum (swoją drogą żył 95 lat – kolejny dowód na nieprawdziwość tezy o krótkim życiu w tamtych ...
PRYWATYZACJA
Festiwale filmowe wciąż się odbywają. Tyle że w sieci. Na czym polega festiwal filmowy w sieci? Na wyświetlaniu Rybki zwanej Wandą i serialu Gniewko syn Rybaka? Na podawaniu w kinowym bufecie paluszków rybnych zamiast popcornu? Nie, festiwal filmowy w sieci to po prostu zestaw internetowych projekcji, dostępnych po wykupieniu praw. Żeby czymś się to różniło ...
TŁOK W TLE
Tłoczą się mądrości. Autorytety. Na półkach się tłoczą, a półki w tle. Na pierwszym planie bohaterowie – rozmówcy, dyskutanci, eksperci. Tak wygląda telewizja w dobie pandemii, gdy zamiast ze studia większość programów nadawana jest z mieszkań uczestników. Politycy, profesorowie, dziennikarze, komentatorzy siedzą sobie w domu i do internetowych kamerek mówią o ważnych sprawach. Zanim jednak ...