DAJCIE SPOKÓJ!
Dwie sprawy i wspólny mianownik, wcale nie najmniejszy – gra nie fair w lokalnej mediapolityce. Nie ma takiego słowa – podpowiada mi edytor tekstu. A jednak: polityka i media tak się wymieszały, że powstała hybryda, coś jak człowiek z głową psa. Groźnego psa. Politycy uprawiają swój zawód w mediach społecznościowych, dziennikarze zamiast opisywać próbują wpływać ...
UDAWANIE
Chodzę sobie po mieście i patrzę na powstające budynki. Płoty okalające place budowy już nie z surowych desek, ale z systemów ogrodzeniowych zrobione, na każdym kolorowa reklama powstającego apartamentowca. Patrzę na stawiany dom i szybko przenoszę wzrok na reklamową wizualizację. Bez problemu znajduję więcej niż dziesięć różnic. Na zdjęciu budynek jest z cegły, w realnym ...
CO JEST ZADANE?
To stare jak szkolny świat pytanie dla kolejnych pokoleń uczniów może już być przeszłością. Prace domowe – jak piece na węgiel, do których ciągle trzeba dorzucać – muszą odejść. Tak postanowiła pani minister (ministra, ministerka, osoba sprawująca funkcję ministra). Gdybym nadal uczył w szkole, od razu zadałbym wypracowanie na temat „Czy prace domowe są potrzebne?”. ...
ROZPOZNANIE
Dawno, ale nie tak bardzo dawno temu szedłem sobie do pracy ulicą, przy której stoi komenda policji. Podkreślam – policji, a nie milicji, żeby jakoś te ramy czasowe jednak określić. Przechodzę zatem koło komendy, idąc drugą stroną ulicy, gdy nagle ktoś do mnie woła. Przedstawia się jako policjant, choć jest po cywilnemu. Niby prosi, ale ...
WYJĄTKOWA OSOBA
Zmarła pani Barbara Grzelak. Osoba ważna zarówno dla mnie osobiście, jak i dla kultury nie tylko naszego miasta. To ona współtworzyła Stację Nowa Gdynia, to ona od początku wiedziała, że nie będzie to zwykły ośrodek sportowy, że będzie w nim miejsce na sztukę i spotkania z artystami. To ona stworzyła SNG Kulturę i dała mi ...
POCIĄGI Z ANIOŁAMI
Narodziny kolejnego wnuka skłaniają do refleksji. Zwłaszcza gdy wnuk rodzi się w Wigilię. Chociaż właściwie cud narodzin i w inne dni roku pozostaje cudem. A potem kolejne: cud pierwszych słów, cud pierwszych kroków, cud dziecięcych opowieści. Jest co ogłaszać. Jest nad czym się zastanawiać. Jak to możliwe, że mały człowiek zaczyna mówić? Wytłumaczenie, że naśladuje ...
ZA BLISKO, ZA DALEKO
Świąteczny rodzinny spacer – nie za daleko od domu, ale i nie za blisko. Tak żeby zobaczyć coś ciekawego, ale żeby dzieciaki się nie zmęczyły. – A tu co jest? – Szkoła. – A ten budynek obok? No właśnie, jednopiętrowy blok – nieblok z widokiem na szkolne boisko. Wejście przez teren szkoły, w środku chyba ...
ZDANIA I UWAGI
W moim rodzinnym domu stało w biblioteczce pięciotomowe wydanie dzieł Adama Mickiewicza. Takie w jasnobrązowych, płóciennych okładkach – dzieła wybrane. Obok stał mały, ale dość gruby tom w ciemnobrązowej oprawie, zawierający wiersze poety. W tej drugiej książce były nie tylko ballady, sonety i liryki lozańskie, były też „Zdania i uwagi z dzieł Jakuba Bema, Anioła ...
PO OBU STRONACH KURTYNY
Poszedłem do teatru. Dostałem miejsce w pierwszym rzędzie, więc całą publiczność miałem za sobą. Zanim zaczęło się przedstawienie, nie widziałem, ale słyszałem, co tam się dzieje. W drugim, a może trzecim rzędzie czas oczekiwania jakaś para umilała sobie rozmową. Nie żebym podsłuchiwał, ich szept był jednak nieco teatralny, a poza tym świetna akustyka sali robiła ...
WYPRAĆ MISIA!
Kiedy jadę autobusem MPK, raczej nie czytam (żeby nie przejechać mojego przystanku) ani tym bardziej nie wpatruję się w telefon. Wpatruję się w ludzi, którzy wpatrują się w telefon, czytają albo przysypiają. Z małymi wyjątkami prawidłowość jest taka: młodzi pasażerowie gapią się w telefon, mężczyźni pracujący fizycznie przysypiają, panie w wieku okołoemerytalnym czytają jakąś książkę. ...