CMENTARZ I GRZEBOWISKO
Odwiedziłem Szczecin, zwiedziłem część z polecanych w Internecie atrakcji turystycznych. Filharmonia, Wały Chrobrego – owszem, ale zafascynował mnie Cmentarz Centralny, największy cmentarz w Polsce. Nie jego wielkość jednak, a parkowy charakter, piękno i oryginalność zwróciły moją uwagę. Olbrzymi, zalesiony teren jest połączeniem nekropolii i parku, a może nawet ogrodu botanicznego. Jego twórca, niemiecki architekt Wilhelm ...
W SIATCE POŁĄCZEŃ
Do pracy codziennie wychodzę mniej więcej o tej samej godzinie. A raczej wyjeżdżam rowerem. 20 minut i jestem na miejscu. Jeśli wyjdę za późno, to po prostu przyspieszam i dojeżdżam w 18 albo nawet w kwadrans. Myślicie, że wobec tego muszę po drodze kontrolować czas? Nie muszę. Z regularnością zegarka mijam bowiem na trasie osoby ...
NA MARGINESIE ZŁOTEGO ŚRODKA
Na tydzień zostałem tynkarzem amatorem. Było tak, że tynkowanie dwóch pokojów w rodzinnym domu postanowiliśmy zlecić fachowej firmie. Po oględzinach i narzekaniach na stan ścian przyszedł czas na wycenę. Wyszło mniej więcej 1000 złotych za ścianę. W pierwszym odruchu chciałem powiedzieć, że wobec tego sam to zrobię, ale zmierzyłem zamiary na siły i stanęło na ...
ARTYKUŁ KOLONIALNY
Gdy byłem mały, ulica Wersalska kojarzyła mi się z wersalkami, zwłaszcza że dochodziła do Traktorowej. Potem uczyłem się w szkole o Wersalu, ale powiązanie ulicy z Francją zajęło mi jeszcze trochę czasu. Gdy byłem mały, nazwa ulicy Inflanckiej nic mi nie mówiła, potem kojarzyła mi się raczej z inflacją niż Inflantami. Na prawidłowe rozwiązanie wpadłem ...
GONIEC ALBO SŁOŃ
Książa otworzyła się na stronie 83. Na górze zdjęcie zrobione ponad sto lat temu w Berlinie. Przy stoliku nakrytym wzorzystą serwetą siedzi dwóch młodzieńców i zajęta wyszywaniem dziewczyna. Młodzieniec z lewej (właściwie to już młody mężczyzna z wąsem) myśli nad ruchem, młodzieniec z prawej patrzy w obiektyw, pomiędzy nimi szachownica. Obaj w marynarkach, białych koszulach, ...
MARKI, MODELE, NADWOZIA
Tak się złożyło, że trzeba kupić samochód. Ale jaki? Nowy czy używany? Duży czy mały? Z silnikiem czy na pedały? Cała rodzina się zastanawia, radzą znajomi, spływają oferty. Porównujemy, wybieramy, swojego (przyszłego) nie znamy. Sami nie wiemy, co posiadać będziemy. Ja z racji zainteresowań literacko-językowych zwracam uwagę głównie na nazwy, lekceważąc pojemność skokową silnika i ...
NIEPEŁNE ZEZWIERZĘCENIE
Przyzwyczajony do wykładów w rodzaju Twórczość Mickiewicza na tle romantyzmu europejskiego albo Motyw podróży w poezji polskiej po 1956 roku z niejakim zdumieniem odkryłem, że obecnie na kierunkach humanistycznych wykłada się zupełnie inne treści. Inne są kierunki studiów, inne przedmioty i inne podmioty nauczające. Na przykład studenci twórczego pisania mogli w naszym mieście uczestniczyć w ...
POCIĄG DO POCIĄGÓW
Mali chłopcy lubią pociągi, może nawet bardziej niż samochody. Tylko koparki budzą większe zainteresowanie, ale nie ma się co dziwić – patrzysz na taką w jakimś wielkim wykopie i kopara opada. Tak więc podium u małych odkrywców świata maszyn wygląda następująco: 1- kopara, 2 – pociąg, 3 – auto. Być może to atawizm, może pojazdy ...
STARA WIEŚ, STARE MIASTO
W dzieciństwie miałem w domu ściereczkę. Taką kuchenną, którą zabiera się na rodzinne wyjazdy i rozkłada na niej piknikowe specjały. Na co dzień wisiała koło zlewu, by mama mogła wytrzeć ręce podczas prac kuchennych. Ściereczka była pamiątkowa, z napisem i rysunkiem. Napis głosił: 550 lat Łodzi. Po wielu, być może nawet 550 praniach ściereczka się ...
ZMIANA, KAŻDA ZMIANA
Pamiętacie tę frazę z tekstu Lecha Janerki? Zmiana, każda zmiana podnieca mnie/ O nich ciągle myślę i do nich lgnę… Tak, niektórzy ludzie lgną do zmian – na każde święta kupują nowe meble albo przynajmniej przesuwają stare, na każde wakacje jeżdżą w inne miejsce. W ramach gry wstępnej przemalowują z partnerem ściany sypialni. Często się ...