Klawesyn jest jednym z najciekawszych instrumentów. W swojej historii był stosowany zarówno do gry solowej, jak i do realizacji basso continuo w muzyce kameralnej, a także w dużych zespołach orkiestrowych oraz w operze. Często przedstawienia czy koncerty były prowadzone przez dyrygentów właśnie od klawesynu. Służył on jako instrument do lekcji tańca, stanowił źródło rozrywki w bogatych domach flamandzkich mieszczan czy włoskich i francuskich arystokratów. Dlatego w XVIII wieku uważany był za króla instrumentów, a choć trudno to sobie dziś wyobrazić, pola ustapił pianoforte tylko dlatego, że trudno było na nim grać piano, o czym najlepiej świadczy podwójny koncert Es-dur Carla Philippa Emanuella Bacha na klawesyn i pianoforte. Do rodziny klawesynów należą także szpinety, wirginały, ottavina, muselary, klawesyny pedałowe, claviciteria. Już same te nazwy brzmią jak poezja.
Pierwsze wzmianki o clavicimbalum pojawiają się już w XV wieku i choć klawesyn zamilkł w XIX wieku, powraca ze zdwojoną siłą. Najpierw na początku wieku XX za sprawą Wandy Landowskiej, a później dzięki propagatorom ruchu związanego z historycznymi praktykami wykonawczymi. Dziś trudno wyobrazić sobie życie muzyczne bez klawesynu.
Wiele klawesynów z epoki przetrwało do dziś, inne budowane są na wzór tych historycznych. Tak jak wielu zapalonych turystów organizuje wyprawy szlakiem gotyckich katedr czy szlakiem winnic, tak klawesyniści często udają się przez życie, tropiąc rozsiane po całym świecie muzea i prywatne kolekcje zawierajace cenne egzemplarze. Mogą też podróżować szlakami warsztatów wybitnych budowniczych, gdzie wciąż słychać odgłosy towarzyszące powstawaniu instrumentów.
Klawesyn to klawiszowy instrument szarpany, o strunach ułożonych prostopadle
do klawiatury. Struny szarpane są przez piórka umieszczone w skoczkach. Współcześnie piórka wykonuje się z materiałów sztucznych, ale zdarza się, tak jak to było w epoce, że robi się je z ptasich piór (dziś są to często pióra kondora, podczas gdy w wieku XVII i XVIII najczęściej wykorzystywano pióra krucze). Piórka są wtedy bardziej miękkie i delikatniejsze, niż te wykonane z tworzywa sztucznego.
Klawesyny są jedno- lub dwumanuałowe, a to oznacza że mogą posiadać jedną lub dwie klawiatury, które w zależności od ośrodka oraz od czasu powstania instrumentu mogą mieć różne funkcje. Najczęściej zmiany klawiatur kojarzymy ze zmianami barwy i koloru dźwięku na instrumencie. Klawesyny posiadają różnorodne rejestry, spośród których wielką popularnością wśród słuchaczy cieszy się rejestr lutniowy.
Zasięg klawiatury nie jest standardowy jak w fortepianie. Podobnie jak liczba manuałów, jest on bardzo zróżnicowany. Najczęściej klawesyn ma 5 pełnych oktaw, ale jest to pomysł zastosowany po raz pierwszy dopiero w pierwszych latach XVIII wieku. Wcześniej instrumenty miały rożną liczbę klawiszy. Były wyposażane w specjalne systemy klawiszy dzielonych czy też tak zwanych krótkich oktaw, które miały za zadanie ułatwnienie zmieszczenia jak największej liczby klawiszy w małym korpusie instrumentu. Wraz ze zwiększaniem korpusu, rozwiązania te zanikały.
Skrzynie instrumentów, nierzadko zdobione pięknymi landschaftami, wyrafinowanymi mazerunkami, często są dziełami sztuki snycerskiej. Klawesyny budowane na zamówienie królów, książąt, biskupów posiadały liczne złocenia oraz wyrafinowane zdobienia. Bogato zdobiony jest również instrument zamieszczony na zdjęciu, którego atrybucję przypisuje się pochodzącemu z flamandzkiej Brugii Franciscusowi van Dunschlagowi, znanemu również jako François Vandonserague. W znajdującej się w płycie rezonansowej rozecie instrumentu pod dwoma skrzydłami anioła umieszczono inicjały budowniczego D.F. Jak podaje obecny właściciel, klawesyn został zbudowany przypuszczalnie około 1690 roku w warsztacie w Lyonie lub Aix en Provance. Skrzynię instrumentu ozdobiono różnobarwnymi motywami roślinnymi, podobiznami zwierząt i maszkaronami umieszczonymi na czarnym tle, wśród których centralną postacią jest grający na skrzypcach Orfeusz. Płytę rezonansową ozdobiono motywami florystycznymi oraz arabeskami. Całości dopełnia iddyliczny nadmorski krajobraz przedstawiony na wewnętrznej stronie klapy.
W długoletniej historii klawesynu wiele miast europejskich stawało się znaczącymi ośrodkami budownictwa. Jednym z najbardziej znaczących w całej historii tego instrumentu była Antwerpia, w której działał skupiajacy wybitnych artystów cech świętego Łukasza. Wśród wybitnych członków cechu był sam Paul Rubens oraz przedstawiciele wielkiej rodziny budowniczych klawesynów Ruckers-Couchet,
z protoplastą rodu Hansem Ruckersem na czele. Wiele z wykonanych przez te rodzinę klawiszowych instrumentów szarpanych przetrwało do dzisiejszego dnia i stały się cennymi modelami dla współczesnych budowniczych.
Na przestrzeni lat można śmiało powiedzieć o budownictwie: flamandzkim, włoskim, francuskim, niemieckim i angielskim. Są to szkoły budownictwa, które wykształciły specyficzne modele klawesynów. Dziś posiadajac tę wiedzę, a nierzadko znając te instrumenty, inaczej interpretujemy muzykę dawnych mistrzów. Wykonawstwo historycznie poinformowane tak szeroko obecnie rozpowszechnione
stawia wykonawcę w sytuacji w której inspiracja do wykonania utworów czerpana jest z wielu źródeł, a jednym z nich jest właśnie historyczne instrumentarium.
Foto: anonimowy klawesyn D.F. Francja XVII wiek/ prywatna kolekcja/ Francja, autorka zdjęcia – Ewa Mrowca