Akwarele i grafiki Doroty Kobos można od 10 września oglądać w galerii Stacji Nowa Gdynia. Zeszłoroczna absolwentka łódzkiej ASP pokazała zarówno wyróżnione nagrodą rektora za najlepszy dyplom 2010 roku pejzaże, jak i wykonane techniką odprysku grafiki z motywem psa oraz malarskie notatki z podróży do Hiszpanii, Indii i Australii.
Dorota Kobos pochodzi z artystycznej rodziny: na wernisaż przybyła matka artystki – Małgorzata Rózga-Kobos, która wystawiała już w naszej galerii, a także profesor Leszek Rózga, dziadek Doroty Kobos, jeden z najlepszych polskich grafików. Rodzinną atmosferę pomogli też stworzyć przyjaciele i znajomi oraz zaprzyjaźnieni z autorką wykładowcy, którzy przybyli na otwarcie wystawy.
Artystka mówiła o roli podróży w jej artystycznym i duchowym rozwoju. Jej zdaniem sztuka jest właśnie podróżą, podróżą w głąb siebie. Odwiedzanie innych stron świata może w tej duchowej podróży pomagać, czasami pozwala też na nowo odkryć i zrozumieć rzeczy, których na co dzień już nie zauważamy.
Autorka mówiła o sposobach sporządzania malarskich notatek i o przetwarzaniu ich w obrazy i grafiki. Podzieliła się też z publicznością refleksją na temat drugiej swojej pasji, czyli jogi, którą od lat praktykuje, a ostatnio także traktuje jako zawód – jest dyplomowanym nauczycielem tej wschodniej praktyki.
Urodzona w 1983 roku w Zgierzu absolwentka łódzkiej ASP pochodzi z artystycznej rodziny – jej matką jest malarka Małgorzata Rózga-Kobos, dziadkiem Leszek Rózga, jeden z najsłynniejszych polskich grafików.
Studiowała geografię na Wydziale Nauk Geograficznych UŁ (posiada tytuł licencjata), ukończyła też kurs nauczycielski hatha-jogi, organizowany przez Polskie Stowarzyszenie Jogi Iyengara. Równolegle studiowała na Akademii Sztuk Pięknych im. Wł. Strzemińskiego w Łodzi. Jej dyplom, przygotowany w pracowniach prof. Krzysztofa Wawrzyniaka (grafika) i prof. Mikołaja Dawidziuka (malarstwo) otrzymał Nagrodę Rektora w konkursie „Rocznik ASP 2010”. Najlepsza ubiegłoroczna absolwentka łódzkiej uczelni przygotowała w ramach dyplomu cykl wklęsłodruków zatytułowanych Pejzaż hiszpański oraz serię niezwykle kolorowych akwareli pod tytułem Pejzaż (oba cykle zobaczymy na wystawie).
Na wystawie w Nowej Gdyni artystka pokaże też malarskie dzienniki z tegorocznej, pięciomiesięcznej podróży do Indii i Australii, serię grafik z motywem psa i suchoryty wykonane podczas pobytu na Uniwersytecie Kastylii-La Manczy w Cuence (w ramach międzynarodowej wymiany studentów).
Artystka od prawie 10 lat praktykuje jogę, od trzech lat jest nauczycielem tej wschodniej praktyki. Podróżowanie, sztuka i joga to trzy wielkie pasje artystki, które wzajemnie się uzupełniają i pozwalają jej na wszechstronny rozwój.
Jej ulubioną techniką jest akwarela, pozwalająca na szybką, spontaniczną rejestrację otaczającego świata. Dlaczego nie rysunek? Wybór akwareli wynika z zamiłowania artystki do koloru, z niezwykłej wrażliwości na niuanse barwne. Także jej grafiki mają charakter malarski – przy pracy akwatintą i techniką odprysku artystka wykorzystuje pędzel.
Wstęp wolny!