CENY WYREGULOWANE
Podobno na wschodnich bazarach wręcz nie wypada się nie targować. Myślę więc, że stacje benzynowe nie są wschodnimi bazarami – ceny są tu wywieszone przed wejściem i nie ma dyskusji, można najwyżej wyrobić sobie kartę i zbierać punkty promocyjne. Nawet na Snikersie nie chcą opuścić pięciu groszy. Na rytualne westchnięcia „Drogo, oj drogo” obsługa reaguje...